Nicolas Sarkozy wezwał Unię Europejską do zaostrzenia sankcji gospodarczych wobec Birmy, zwłaszcza w sektorach drzewnym i wydobycia rubinów. Zwrócił również uwagę na fakt, że należy zmniejszyć gigantyczne inwestycje Totalu w wydobycie birmańskiego gazu ziemnego ze złóż przybrzeżnych.

Zdaniem opozycji i organizacji obrońców praw człowieka Francja powinna zażądać od petrochemicznego koncernu zwiększenia nacisku na reżim birmański w reakcji na przedłużenie aresztu domowego przywódczyni demokratycznej opozycji Aung San Suu Kyi.

Od 1992 roku Total pozostaje jednym z największych inwestorów na polu gazowym Yadana u wybrzeży Birmy.
Jean-Francois Lassalle, rzecznik koncernu Total, bronił lukratywnego projektu, argumentując, że jest on "kluczowy" dla rozwoju gospodarczego Birmy. Według niego, jeśli francuski gigant wycofa się z tej inwestycji, to jego miejsce szybko zajmą inne spółki