Optymistycznie sytuację tę ocenia wicepremier Waldemar Pawlak, który spodziewa się, że jeśli ropa nadal będzie tanieć, może dojść do tego, że za litr paliwa będziemy płacić poniżej 5 zł jeszcze w tym miesiącu.

Zdaniem Pawlaka baryłka ropy w ogóle nie powinna kosztować więcej niż 100 USD, a przekraczanie tej granicy powodowane jest sztucznymi zabiegami, nie mającymi potwierdzenia w realiach. Droga ropa przez wiele ostatnich miesięcy skutecznie hamowała gospodarkę wielu krajów. Jeśli za baryłkę płacono by od 60 do 80 USD, wpływ na rozwój gospodarczy byłby bardzo pozytywny.